Franco Colapinto nie ma za sobą zbyt udanego powrotu do etatowej rywalizacji w F1. Do jego wpadki z czasówki doszła też skromna kara, która zostanie wdrożona w życie na starcie GP Emilii-Romanii 2025.
Argentyńczyk już w trakcie sesji kwalifikacyjnej znalazł się pod lupą z powodu przewinienia, które dotyczyło wyjazdu na pas szybkiego ruchu w alei serwisowej w momencie, gdy dyrekcja zawodów nie ustaliła jeszcze dokładnego czasu wznowienia rywalizacji. To takie samo złamanie reguł jak w przypadku Mercedesa w Bahrajnie, co sugerowało, że kara jest nieuchronna.
Również tutaj ktoś, kto był w roli zastępcy, popełnił błąd. Tym razem zrobił to sam powracający do stawki Colapinto, ale nie mogło to być wymówką - w Bahrajnie komisja zechciała ustanowić precedens, na podstawie którego takie wpadki będą karane.
Wskutek tego zajścia kierowca Alpine zostanie więc przesunięty o jedno pole startowe - tak samo jak Russell i Antonelli kilka tygodni temu. W praktyce oznacza to, że wyruszy do jutrzejszego wyścigu z szesnastego pola.
- Przedstawiciel zespołu powiedział, że dał instrukcję do lekkiego wyjazdu bolidu, ale nie do pełnego wypuszczenia - czytamy w uzasadnieniu. - Kierowca zrozumiał ją błędnie i wjechał na pas szybkiego ruchu, zanim czas restartu został oficjalnie potwierdzony. Gdy to się stało, było już za późno, aby wycofać auto, więc zawodnikowi nakazano normalne skorzystanie z pit lane.
- Zespół bronił się tym, że nie zyskał tu żadnej sportowej przewagi, a ponieważ był to sam początek sesji, to rywale mieli wystarczająco dużo czasu, aby spokojnie wykonać swoje przejazdy. Przedstawiciel i kierowca przeprosili za tę pomyłkę.
- Sędziowie uznali ten błąd za niezamierzony, ale wymagający kary sportowej. Ponieważ doszło do niego nieumyślnie i nie uzyskano żadnej przewagi, postanowiono nałożyć karę cofnięcia o jedno miejsce. Podobne wykroczenie w innych warunkach może wiązać się już z poważniejszą sankcją.
Nie można natomiast wykluczyć scenariusza, w którym Colapinto spadnie jeszcze niżej. Jeśli zespół w trakcie odbudowy bolidu zdecyduje się na zmianę ustawień i/lub użycie innej specyfikacji części, to czeka go start z alei serwisowej.