Cadillac oficjalnie potwierdził program Coltona Herty na sezon 2026. Amerykanin, który podjął się trudnej misji przejścia z IndyCar do F1, najpierw będzie musiał pokazać umiejętności w Formule 2. Dziś dowiedzieliśmy się, że pomoże mu w tym Hitech, czyli bardzo dobry zespół.
Colton Herta na dobre wchodzi na drogę, która ma dać mu szansę startów na najwyższym poziomie w przyszłości. To jedna z najciekawszych historii przyszłorocznych zmagań na zapleczu F1.
Kalifornijczyk od dawna był przymierzany do różnych foteli w królowej motorsportu, ale główną przeszkodą do tej pory okazywała się superlicencja. Po paru nieudanych próbach 25-latek postanowił podjąć rękawicę w trochę inny sposób, rezygnując z seniorskich startów w IndyCar na rzecz Formuły 2. O tych planach wiadomo już od dobrych paru tygodni, a koncepcja została wcześniej potwierdzona i szeroko omówiona, co warto przeczytać TUTAJ.
Herta nie tylko będzie próbował zdobyć brakujące oczka, ale przede wszystkim sprawdzi się w rywalizacji z tymi, którzy również są na kursie do F1, czy też przynajmniej chcieliby się tam znaleźć. Poza tym pozna arcyważną pracę opon oraz po prostu stanie się częścią weekendów Grand Prix, w które ma być mocno zaangażowany jako kierowca testowy Cadillaca.
Najważniejsze będzie jednak to, co stanie się na torze, a tam zeszłoroczny wicemistrz IndyCar dostanie do walki bolid zespołu Hitech. To znana i mocna ekipa serii juniorskich, która w sezonie 2025 w Formule 2 zajmuje obecnie pozycję wicelidera klasyfikacji drużynowej.
- Jesteśmy zaszczyceni, mogąc powitać Coltona w naszym zespole przed sezonem 2026. Colton od razu wniesie do ekipy duże doświadczenie, profesjonalizm i talent. To coś, co zwykle staramy się dopiero wydobywać z kierowców, którzy przechodzą przez kategorie juniorskie. Ten krok jest ekscytujący, choć jednocześnie stanowi duże wyzwanie. To w końcu wejście do nowego środowiska wyścigowego, z zupełnie innym formatem i wielkimi oczekiwaniami, a także jasnym celem awansowania do F1. Determinacja i poświęcenie Coltona są imponujące, a my chcemy pomóc mu w zmaksymalizowaniu potencjału w 2026 roku - powiedział Clive Hatton, menedżer Hitecha.
Colton Herta dodał: - Jestem niesamowicie podekscytowany, mogąc oficjalnie dołączyć do stawki F2 w 2026 roku. To fantastyczna okazja na rozwinięcie moich umiejętności na europejskiej arenie wyścigów samochodowych, podobnie jak szansa na zmierzenie się z największymi młodymi talentami świata. Starty podczas weekendów F1 pozwolą mi doświadczyć tego środowiska i zrobić progres. Jestem bardzo wdzięczny Cadillacowi i Hitechowi za zaufanie i wsparcie. Nie mogę się już doczekać!