W FP1 zabrakło akcji, a najszybszym bolidem na torze był zdecydowanie Lewis Hamilton. Za plecami siedmiokrotnego mistrza świata znaleźli się Max Verstappen i Charles Leclerc.
Istanbul Park drugi rok z rzędu przyjął kierowców w wyniku powstałych dziur w kalendarzu. Tym razem turecka runda wskoczyła w miejsce GP Japonii, które formalnie miało się odbyć w ten weekend.
Właśnie z tej okazji Red Bull przygotował na Grand Prix specjalne malowanie, które nawiązuje do ich współpracy z Hondą. Barwy bolidu mają być ukłonem do producenta silników, który wraz z końcem 2021 roku - przynajmniej oficjalnie - odchodzi z Formuły 1.
Oprócz tego przed początkiem FP1 dowiedzieliśmy się również o tym, że Carlos Sainz do GP Turcji ruszy z końca stawki. Scuderia dokonała zmiany jednostki w bolidzie Hiszpana, który otrzyma silnik w nowej specyfikacji, tej samej, którą w trakcie wyścigu w Soczi miał "pod maską" Charles Leclerc.
Zespoły nie czekały z wypuszczaniem kierowców na tor i po zaledwie trzech minutach na torze mieliśmy aż 17 bolidów. W garażu pozostały jedynie dwa Red Bulle i George Russell.
W trakcie sesji okazało się, że Mercedes zdecydował się na zmianę ICE w bolidzie Lewisa Hamiltona. Tym samym Brytyjczyk w niedzielę wystartuje 10 miejsc dalej od wyniku w kwalifikacjach.
Natomiast sama sesja przebiegała bardzo spokojnie i nie działo się na torze nic ciekawego. Niektórzy zawodnicy mieli problemy z limitami toru W T6 i T14, a Mick Schumacher zablokował oponę na dohamowaniu do T1.
Pół godziny przed końcem FP1 zespoły zdecydowały się wypuścić swoich kierowców na szybkie okrążenia na najmiększej mieszance.
Zdecydowanie najszybszy okazał się Lewis Hamilton, który o ponad 0.4 s wyprzedził zmagającego się z podsterownością Maxa Verstappena.
The @HondaRacingF1 tribute livery looks even better out on track ????
— Formula 1 (@F1) October 8, 2021
We like your style, @redbullracing!#TurkishGP ???????? #F1 pic.twitter.com/PiGbojbpqH
Trzeci Valtteri Bottas tracił do Brytyjczyka 0.664 s. W międzyczasie pomiędzy Holendra i Fina wskoczył też zaskakująco szybki Charles Leclerc.
Końcówkę sesji zdominowały dłuższe przejazdy i jedynymi, którzy poprawili swoje czasy, byli zawodnicy Alfy Romeo.
Najciekawsze wydarzenia dotyczyły spraw niekoniecznie bezpośrednio związanych z akcją na torze. Oprócz kar FIA poinformowała także, iż kilku kierowców korzysta w ten weekend ze specjalnych bardziej wytrzymałych rękawic. Jest to następstwo zeszłorocznej kraksy Romaina Grosjeana.
Pełne wyniki FP1:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas (opony) | Okrążenia |
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:24.178 (S) | 25 |
2. | Max Verstappen | Red Bull | +0.425 (S) | 23 |
3. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.476 (S) | 26 |
4. | Valtteri Bottas | Mercedes | +0.664 (S) | 27 |
5. | Carlos Sainz | Ferrari | +0.682 (S) | 24 |
6. | Esteban Ocon | Alpine | +0.731 (H) | 29 |
7. | Lando Norris | McLaren | +1.169 (S) | 25 |
8. | Pierre Gasly | AlphaTauri | +1.204 (S) | 29 |
9. | Fernando Alonso | Alpine | +1.205 (M) | 24 |
10. | Sergio Perez | Red Bull | +1.281 (S) | 23 |
11. | George Russell | Williams | +1.507 (S) | 24 |
12. | Daniel Ricciardo | McLaren | +1.572 (M) | 25 |
13. | Sebastian Vettel | Aston Martin | +1.632 (S) | 25 |
14. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +1.635 (S) | 24 |
15. | Nicholas Latifi | Williams | +1.685 (S) | 28 |
16. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +1.755 (S) | 24 |
17. | Lance Stroll | Aston Martin | +2.183 (S) | 29 |
18. | Yuki Tsunoda | AlphaTauri | +2.246 (S) | 28 |
19. | Mick Schumacher | Haas | +2.458 (S) | 25 |
20. | Nikita Mazepin | Haas | +2.841 (S) | 28 |