Mercedes znowu pokazał swoją siłę i to już w pierwszym treningu. Lewis Hamilton z Valtterim Bottasem dysponowali znacząco lepszym tempem od reszty stawki, nawet na mieszankach pośredniej i twardej.
Pogoda na Węgrzech nie była sprzyjająca. Od rana nad Hungaroring delikatnie kropiło i było zdecydowanie chłodniej niż przy okazji poprzednich wyścigów. Nie była to dobra informacja dla ekip chcących testować w jak najlepszych warunkach.
Większość kierowców szybko wyjechała na tor, aby zdążyć w oknie przed deszczem. Już w trakcie pierwszego okrążenia Lando Norris donosił, że w dalszej części okrążenia pojawiają się delikatne opady deszczu.
Pierwszą przygodę na torze miał Max Verstappen. W dojeździe do pierwszego zakrętu zablokował prawe przednie koło i zdecydowanie spłaszczył oponę z twardej mieszanki.
Mercedes dość szybko założył miękkie mieszanki i ustanowił tymczasowe najszybsze czasy treningu. Byli oni pierwszymi kierowcami na oponach z czerwonym paskiem.
Na samochodach dało się zauważyć liczne zmiany w aerodynamice. W przeciwieństwie do Red Bull Ringu, tor w Budapeszcie potrzebuje zdecydowanie więcej docisku. Ewidentnie było widać to na samochodach Williamsa, Red Bulla czy McLarena.
Lando Norris ewidentnie zamienił się w pogodynkę w trakcie tego treningu. Po raz kolejny to właśnie kierowca McLarena donosił o wzmagającej się mżawce w dalszych sekcjach toru.
Przygodę miał także Robert Kubica, który wyjeżdżając na swój trzeci stint obrócił się opuszczając aleję serwisową. Na szczęście obyło się bez konsekwencji, a sam kierowca szybko uspokoił zespół, że wszystko jest ok.
Chwilę później lock-up na końcu prostej startowej miał Esteban Ocon, który podobnie jak Verstappen zblokował prawe przednie koło. Chwilę później Daniił Kwiat donosił, że deszcz staje się coraz mocniejszy.
Verstappen zareagował na to dość szybko i przez radio oznajmił, że na ten moment jazda nie ma sensu. Deszcz stawał się mocniejszy i Max nie widział sensu kontynuowania tego stintu.
W około połowie treningu dowiedzieliśmy się, że Pierre Gasly miał problemy z jednostką napędową. Francuz nie zdołał nawet wykręcić jednego pomiarowego okrążenia.
W drugiej części treningów wielu zawodników zdecydowało się na wyjazd na miękkiej mieszance, więc mogliśmy spodziewać się zdecydowanie szybszego tempa.
Lewis Hamilton w drugiej fazie treningu pokazał kosmiczne tempo. Poprawił swój czas z początku sesji wykręcony na miękkiej mieszance na oponach twardych schodząc na 1:16.003. Porównując to z resztą stawki to prawdziwa przepaść.
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas (opony) | Okrążenia |
1. | Lewis Hamilton | Mercedes | 1:16.003 (H) | 37 |
2. | Valtteri Bottas | Mercedes | +0.086 (M) | 37 |
3. | Sergio Perez | Racing Point | +0.527 (S) | 20 |
4. | Lance Stroll | Racing Point | +0.964 (S) | 35 |
5. | Daniel Ricciardo | Renault | +1.197 (M) | 28 |
6. | Sebastian Vettel | Ferrari | +1.235 (M) | 26 |
7. | Charles Leclerc | Ferrari | +1.401 (M) | 29 |
8. | Max Verstappen | Red Bull | +1.432 (S) | 28 |
9. | Lando Norris | McLaren | +1.520 (S) | 26 |
10. | Esteban Ocon | Renault | +1.612 (M) | 35 |
11. | Carlos Sainz | McLaren | +1.672 (S) | 32 |
12. | Kevin Magnussen | Haas | +1.710 (M) | 35 |
13. | Alexander Albon | Red Bull | +1.724 (S) | 28 |
14. | Romain Grosjean | Haas | +1.887 (M) | 35 |
15. | Nicholas Latifi | Williams | +1.966 (M) | 31 |
16. | Daniił Kwiat | AlphaTauri | +2.289 (M) | 35 |
17. | Anotnio Giovinazzi | Alfa Romeo | +2.422 (M) | 30 |
18. | George Russell | Williams | +2.571 (H) | 29 |
19. | Robert Kubica | Alfa Romeo | +3.147 (M) | 26 |
20. | Pierre Gasly | AlphaTauri | brak czasu | 0 |