Tradycją w tym sezonie stało się to, że Red Bull wychodzi górą z piątkowych treningów. Ponownie to Max Verstappen był najszybszym kierowcą w FP1, a tuż za nim uplasowały się Mercedesy. 

Hungaroring przywitał nas w piątek jednym z najgorętszych dni w tym sezonie. W momencie rozpoczęcia FP1 temperatura powietrza wynosiła 33 stopnie Celsjusza, aczkolwiek wrzało nie tylko na rozgrzanym do ponad 50 stopni torze.

Zespoły przyjechały na pierwszy wyścig po incydencie na linii Lewis Hamilton - Max Verstappen, a zarówno Red Bull, jak i Mercedes, przez całą przerwę nie szczędziły szorstkich słów w stronę rywala. 

Oprócz tego w pierwszym treningu udział wziął Robert Kubica, który wsiadł za kierownicę Alfy Romeo w miejsce Kimiego Raikkonena. Wejście Polaka było jedyną zmianą w składach ekip.

Zaskakująco Red Bullowi udało się również uratować silnik po uderzeniu w ścianę Verstappena i pierwszy trening miał dać znać, czy uda się efektywnie korzystać z jednostki bez przymusu jej wymiany. 

Pierwsze 15 minut przebiegało bardzo spokojnie, tor był cały czas zatłoczony, a kierowcy robili dłuższe przejazdy na twardszych mieszankach. Pierwszym wartym odnotowania momentem był obrót Fernando Alonso, który stracił kontrolę nad bolidem w zarkęcie numer 4, co wywołało żółtą flagę. Chwilę później z dziewiątki wypadł Yuki Tsunoda, po czym zjechał do alei serwisowej. 

Po 20 minutach z przewagą blisko 0.7 s. na czele znajdował się Max Verstappen, a za nim uplasowali się Valtteri Bottas, Carlos Sainz i Sergio Perez. Co ciekawe, różnica pomiędzy 4. Perezem i 6. Lando Norrisem wynosiła tylko 0.001 s., a 7. Lewis Hamilton do Meksykanina tracił 0.006 s.

Pół godziny przed końcem na miękkiej mieszance wyjechali kierowcy Mercedesa. Bottas na najmiękkszym ogumieniu przebił o ponad 1.4 s. czas Maxa Verstappena i wdrapał się na szczyt tabeli. Tuż po nim na metę wpadł Hamilton, ale Brytyjczyk okazał się o blisko 0.4 s. wolniejszy od swojego zespołowego kolegi. 

Kolejne spokojne kręcenie okrążeń znów przerwał Yuki Tsunoda, który tym razem wywołał czerwoną flagę. Japończyk złapał nadsterowność w czwartym zakręcie i uderzył tyłem bolidu w barierę. Debiutant nie był w stanie wrócić na tor i musiał przedwcześnie wycofać się z sesji. 

Trening został wznowiony około 12 minut przed jego zakończeniem i po próbach szybkich okrążeń zespoły skupiły się na dłuższych przejazdach na różnych mieszankach. 

Pełne wyniki FP1:

PozycjaKierowcaZespółCzas (opony)Okrążenia
1.Max VerstappenRed Bull1:17.555 (S)21
2.Valtteri BottasMercedes+0.061 (S)26
3.Lewis HamiltonMercedes+0.167 (S)25
4.Carlos SainzFerrari+0.560 (S)27
5.Pierre GaslyAlphaTauri+0.626 (S)26
6.Fernando AlonsoAlpine+0.830 (S)24
7.Charles LeclercFerrari+0.836 (S)23
8.Sergio PerezRed Bull+0.911 (S)20
9.Lando NorrisMcLaren+1.094 (S)26
10.Lance StrollAston Martin+1.200 (S)25
11.Esteban OconAlpine+1.210 (S)26
12.Yuki TsunodaAlphaTauri+1.215 (S)18
13.Sebastian VettelAston Martin+1.434 (S)21
14.Daniel RicciardoMcLaren+1.710 (S)27
15.George RussellWilliams+2.169 (M)24
16.Nicholas Latifi Williams+2.269 (M)24
17.Mick SchumacherHaas+2.828 (S)26
18.Robert KubicaAlfa Romeo+3.084 (M)23
19.Nikita MazepinHaas+3.437 (S)23
20.Antonio GiovinazziAlfa Romeo+4.334 (H)5