Piątek na Paul Ricard przyniósł pierwsze jazdy. Galeria z poprawkami już była, ale mamy też drugą porcję zdjęć, również z toru.
No dobra, może nazwanie ich zdjęciami z toru jest lekką przesadą, bo dostanie tabardu, który wpuściłby nas gdzieś dalej, graniczy z cudem. Plus jest jednak taki, że jest tu kilka miejsc, z których bolidy wyglądają dość dobrze. I właśnie to wykorzystaliśmy.
Poza tym było raczej spokojnie. Media nie miały zbyt wielu sesji, treningi nie przyniosły nie wiadomo czego, a politycznie pojawił się tylko jeden temat, który chyba jeszcze czeka na erupcję.
Mieliśmy więc czas, by latać z aparatem i uchwycić to, co się dało. Stąd tych fotek jest tak dużo. Niektóre sprawiały nawet, że zespoły przypominały sobie o chowaniu pewnych elementów, co jest dobrym sygnałem.
Ciekawostka - oczywiście nie wszystko można sfotografować. Gdy coś ciekawego jest pilniej strzeżone, prosimy o pozwolenie. Nie dostaliśmy go np. w kwestii rękawic.