Amerykańska ekipa spróbuje zmienić wyniki dzisiejszych zawodów w Melbourne.

O godzinie 11:30 czasu polskiego rozpoczęło się spotkanie przedstawicieli zespołu z sędziami. Jego celem będzie ocenienie, czy protest jest w ogóle zasadny.

W krótkim dokumencie FIA nie podała, czego dokładnie dotyczy wniosek. Wiadomo jedynie, że został złożony o godzinie 10:29 czasu polskiego, a także ogólnie jest związany z prowizorycznymi wynikami GP Australii 2023, czyli klasyfikacją stworzoną na podstawie finiszu, która tradycyjnie nie jest jeszcze oficjalna do czasu zakończenia sprawdzania bolidów i innych formalnych procedur. 

Haas najprawdopodobniej chciałby zatwierdzenia innej kolejności po karambolu z drugiego restartu z pól. W takiej sytuacji Nico Hulkenberg, który tuż po nim był na P4, mógłby nawet awansować na podium, biorąc pod uwagę karę Carlosa Sainza, jeśli ta zostałaby utrzymana.