Po ostatnim zamieszaniu ze zwalnianiem w alei serwisowej FIA wdrożyła odpowiednie procedury, które mają zapobiec takim zachowaniom.
Podczas wizyty F1 w Meksyku kilku kierowców znalazło się na dywaniku z uwagi na potencjalnie niesportowe postępowanie, jakim było przetrzymywanie rywali na wyjeździe lub jeszcze w samej pit lane.
Szybko wyjaśniono, że nie była to żadna zła wola zawodników, ale efekt uboczny innej reguły, która skutecznie zapobiega zwalnianiu w ostatnim sektorze, co często przekładało się na blokowanie przy niebezpiecznie dużych różnicach w prędkościach. Szczegóły tej sprawy są dostępne TUTAJ.
Jeszcze w sobotę arbitrzy stwierdzili, że choć spowalnianie się w pit lane jest lepszym wyborem niż robienie tego na torze, to jednocześnie zaznaczyli, że przydałoby się inne, skuteczniejsze rozwiązanie, które jednak nie istnieje. Taki stan rzeczy utrzymał się tylko przez kilka dni, a na starcie weekendu w Sao Paulo okazało się, że dyrektor wyścigu wypracował jakiś kompromis.
W wytycznych Nielsa Witticha na najbliższą rundę znalazła się odpowiednia wstawka, obejmująca tę kwestię i mająca obowiązywać w trakcie piątkowej oraz sobotniej czasówki.
- Zgodnie z artykułem 33.4 Regulaminu Sportowego kierowcy nie mogą dopuścić się niepotrzebnie wolnej jazdy, co odnosi się także do zatrzymywania auta w fast lane oraz pit lane. Podczas shootoutu i kwalifikacji zawodnicy mogą jednak stworzyć sobie przestrzeń na obszarze od świateł na wyjeździe z alei do drugiej linii samochodu bezpieczeństwa. Każdy, kto zechce tak postąpić, musi trzymać się lewej strony tak bardzo, jak tylko jest to możliwe, aby umożliwić rywalom minięcie siebie po prawej stronie wyjazdu.
Przywołany przez dyrektora artykuł 33.4 to po prostu znany od dawna przepis, który zakazuje niepotrzebnie wolnej jazdy oraz poruszania się nierównym tempem, które mogłoby być niebezpieczne dla innych.
Druga linia samochodu bezpieczeństwa, oznaczana często jako SC2 lub SC Line 2, zazwyczaj jest położona kawałek za samym końcem alei - to właśnie do niej prowadzi biała linia za pit lane. Na Interlagos miejsca te są oddalone z uwagi na to, że sam wyjazd jest bardzo długi i znajduje się aż za zakrętem nr 3.
fot. FIA