Aston Martin przekazał dziś, iż Lance Stroll nie pojedzie w GP Singapuru 2023.
Po potężnej kraksie w sobotnich kwalifikacjach stajnia z Silverstone dość szybko wystosowała uspokajający komunikat na temat zaliczenia profilaktycznych testów medycznych przez Lance'a Strolla.
Sytuacja zmieniła się jednak z dnia na dzień i na kilka godzin przed startem zawodów zdecydowano o wycofaniu kierowcy z rywalizacji.
- Zawodnik i zespół wspólnie ustalili, że Lance nie weźmie udziału w dzisiejszym wyścigu - podała rzeczniczka prasowa brytyjskiego składu. - Ekipa stanęła przed koniecznością dokonania ogromnych napraw, a Lance nadal jest obolały po potężnej kraksie. W związku z tym skupi się już na powrocie do zdrowia przed GP Japoniii.
Krótkim komentarzem podzielił się też szef, Mike Krack: - Wszyscy odetchnęliśmy z ulgą po tym, jak Lance był w stanie wyjść z auta po wczorajszym wypadku, jednakże nadal odczuwa skutki tak mocnego uderzenia. Naszym priorytetem jest, by jak najszybciej doszedł do siebie. Razem postanowiliśmy, że odpuści dzisiejsze Grand Prix.