FIA postanowiła zaimplementować dodatkowe rozwiązania, aby jeszcze bardziej ułatwić przestrzeganie limitów toru F1 w Austrii i przede wszystkim nie doprowadzić do powtórki z zeszłorocznego skandalu.

We wtorek jako pierwsi informowaliśmy o poważnych zmianach w zakrętach nr 9 i 10, w których najłatwiej jest przekroczyć białe linie. Zamontowano tam pasy żwiru za tarkami, co stworzyło naturalne granice, których złamanie oznaczać będzie utratę czasu.

Jak okazało się pierwszego dnia na Red Bull Ringu, nie były to jedyne działania. Ich skalą objęto różne miejsca, a nie tylko sekwencję 9-10. Ogólnym celem sięgających jeszcze dalej modyfikacji było sprawienie, aby limity po prostu nie były już problemem Formuły 1 na tym obiekcie.

Na wielu zdjęciach z czwartku widoczna jest nowość, czyli niebieska linia, która oddziela białą linię od tarki. Jej zadaniem jest właśnie to - bardzo wyraźne oddzielenie białej linii od samej tarki, aby ułatwić pracę osobom oceniającym zawody i wyłapującym potencjalne naruszenia.

W przeszłości zdarzały się problemy ze stwierdzeniem, czy koło znalazło się na granicy, czy już na tarce, najczęściej zresztą biało-czerwonej. Niebieski kolor, umieszczony pomiędzy, uznano za wyraźny w kontakcie z czarnym ogumieniem i pozwalający na dokładniejsze werdykty. Stosowano go już nawet podczas GP Hiszpanii.

Ogólnie jednak samo położenie białych linii jest inne niż na naszych zdjęciach z wtorku. W wielu sekcjach postanowiono przesunąć limity bliżej żwiru (1,5-1,8 metra zamiast 2 metrów), przez co fragmenty dość szerokich tarek zostały zamalowane na czarno.

Jest to zwyczajne zbliżenie granicy trasy do pułapki na taką odległość, która de facto wyeliminuje problem i sprawi, że szerokie na dwa metry maszyny albo pozostaną na asfalcie, albo zetkną się ze żwirem. Rozwiązanie powinno pomóc również w F2 i F3 - bolidy tych serii są szersze niż 1,8 metra.

Lista zmian wg FIA:

- zakręty nr 1 i 3 - przesunięcie białych linii po lewej w celu zmniejszenia dystansu do tzw. tarki o kształcie kiełbaski,

- zakręt nr 4 - przesunięcie białej linii po lewej w celu zmniejszenia dystansu do pułapki żwirowej do 1,8 metra,

- zakręt nr 6 - przesunięcie białej linii po prawej w celu zmniejszenia dystansu do pułapki żwirowej do 1,8 metra,

- zakręt nr 8 - usunięcie brzegu za tarką po prawej stronie [obchód toru pokazał, że jest to przede wszystkim kolejne przesunięcie białej linii bliżej żwiru],

- zakręty nr 9 i 10 - dodanie pasów żwiru po lewej stronie, przesunięcie białych linii w celu zmniejszenia dystansu do pułapki żwirowej do 1,5 metra,

- w każdym z miejsc, w których przesunięto białą linię, dodano także niebieską przy samej tarce.

Niektóre z tych zabiegów są stosunkowo świeże, bowiem jeszcze podczas wieczornego spaceru w czwartek można było zauważyć pracowników, którzy upewniali się, że wszystko będzie suche.

Galeria: