McLaren opublikował swoje oświadczenie prasowe po tym, jak obaj kierowcy zespołu, Lando Norris i Oscar Piastri, zostali zdyskwalifikowani z wyników dzisiejszego wyścigu F1, GP Las Vegas 2025. To jedyne dzisiejsze wypowiedzi zespołu po otrzymaniu kary.
Stajnia z Woking ma za sobą bardzo trudny dzień. Choć pole position, a następnie P2 i P4 na torze, gdzie teoretycznie mogła mieć problemy, jest wynikiem bardzo dobrym, to ostatecznie McLaren pojedzie do domu z niczym. Powodem jest dyskwalifikacja ze względu na zbyt duże zużycie deski.
Taki werdykt FIA nie ma wpływu na klasyfikację konstruktorów dla ekipy, bowiem ta od dobrych paru tygodni ma już pewne mistrzostwo. Inaczej wygląda to w klasyfikacji kierowców, gdzie do gry ponownie wraca Max Verstappen, nawet jeśli jego strata nadal jest pokaźna.
Przede wszystkim jednak podwójne DSQ jest dla McLarena wizerunkowym policzkiem. Takie zajścia zawsze bolą zespoły bardzo mocno właśnie komunikacyjnie, przez co zwykle działy PR wypuszczają wtedy swoje oświadczenia. Ich celem jest wyjaśnienie kibicom i sponsorom, co takiego zaszło, z wyraźnym podkreśleniem sportowego błędu, a nie złych intencji.
Tak stało się i w tym przypadku. Rozmowy z Andreą Stellą zostały odwołane, a w ramach komunikacji po wyścigu otrzymaliśmy same wypowiedzi.
- Po Grand Prix Las Vegas stwierdzono, że naruszyliśmy artykuł 3.5.9 przepisów technicznych, który reguluje minimalną grubość deski o wartości 9 mm. W samochodzie nr 4 stwierdzono naruszenie o maksymalnie 0,12 mm w tylnej części, a w samochodzie nr 81 o maksymalnie 0,26 mm w tyle - powiedział Andrea Stella.
- W trakcie wyścigu oba samochody doświadczyły nieoczekiwanie wysokiego poziomu dobijania, którego nie zaobserwowaliśmy w sesjach treningowych. Badamy obecnie przyczyny takiego zachowania bolidów, w tym wpływ przypadkowych uszkodzeń w obu samochodach, które wykryliśmy po wyścigu i które mogły doprowadzić do zwiększenia ruchu podłogi.
- Jak podkreśliła FIA, naruszenie nie było zamierzone, nie było tutaj żadnej celowej próby obejścia przepisów, a ponadto istniały także okoliczności łagodzące. Przepraszamy Lando i Oscara za utratę punktów w krytycznym momencie ich kampanii mistrzowskich, po ich świetnych występach podczas całego weekendu. Jako zespół przepraszamy również naszych partnerów i fanów, których wsparcie dużo dla nas znaczy.
- Chociaż wynik jest dla nas niezwykle rozczarowujący, pozostajemy w pełni skoncentrowani na ostatnich dwóch wyścigach sezonu.

