Zgodnie z zapowiedziami zespoły F1 przywiozły sporo poprawek na GP USA 2024. Kilka ekip ma naprawdę duże pakiety, a uwagę na pewno przyciągną McLaren i Mercedes.
W tym przypadku prościej powiedzieć, kto nie ma żadnych nowości. Są to Ferrari i Williams, które miały trochę inne plany rozwojowe, a więc wdrożyły to i owo wcześniej. Cała reszta stawki nie przyleciała do Austin z pustymi rękami.
Zapowiadane były m.in. modyfikacje w bolidach stajni z Woking i Brackley. Pierwsza z nich w tym roku, od GP Miami, rozwijała się bardzo spokojnie i miała coś więcej dopiero na GP Holandii. Teraz pomarańczowi w końcu postawili kolejny duży krok.
Mercedes natomiast ma nadzieje na poważne zyski i odbicie się po rozczarowującym okresie po wakacjach. Zwyżka formy w czerwcu i lipcu rozbudziła apetyty, ale niedoskonałości w projektach sprawiły, że trzeba było wyczekiwać drugiej połowy października i pokaźnego pakietu na rundę w Teksasie.
Warte uwagi są także Aston, Sauber i Haas, gdzie również zadziało się niemało. Szału nie ma za to w Red Bullu, ale jak pokazało Baku, w sytuacji tego zespołu czasem mniejsze ruchy też potrafią być opłacalne.
Poprawki na GP USA 2024
Red Bull:
- krawędzie podłogi,
- pokrywa silnika (chłodzenie).
Mercedes:
- przednie skrzydło,
- przednie zawieszenie (właściwości aero),
- krawędzie podłogi,
- płotki przy podłodze,
- boczne wloty (chłodzenie),
- pokrywa silnika (chłodzenie).
Ferrari:
- nic.
McLaren:
- przednie skrzydło,
- przednie zawieszenie (właściwości aero),
- przednie kanały hamulcowe (dopasowanie do pakietu oraz osobno chłodzenie),
- pokrycie tylnego zawieszenia (właściwości aero),
- tylne kanały hamulcowe (chłodzenie),
- beam wing (dopasowanie do toru).
Aston Martin:
- przednie skrzydło (ogólnie nowy element + osobna modyfikacja bocznych krawędzi),
- pokrywa silnika (właściwości aero, dopasowanie do pakietu),
- podłoga (główna część i krawędzie),
- dyfuzor.
Alpine:
- podłoga (główna część i krawędzie),
- pokrywa silnika (właściwości aero),
- tylne skrzydło.
Williams:
- nic.
RB:
- główna część podłogi.
Sauber:
- przednie skrzydło,
- przednie zawieszenie (właściwości aero),
- tylne zawieszenie (właściwości aero),
- tylne kanały (właściwości aero, dopasowanie do pakietu).
Haas:
- boczne wloty (większe podcięcie),
- podłoga (główna część, płotki, krawędzie i dyfuzor),
- elementy aero przy tylnej osi,
- pokrywa silnika (chłodzenie),
- panele chłodzące (nowy projekt).
Przypominamy również, że kilka bolidów - McLaren, Alpine i Haas - w ten weekend obejrzymy w nieco innych barwach. Więcej TUTAJ.