Kolejni kierowcy z silnikowej rodziny Mercedesa otrzymają kary za nadprogramowe elementy jednostek napędowych.

Sebastian Vettel, który potwierdził swoje przesunięcie jeszcze w trakcie czwartkowych spotkań z mediami, nie będzie jedynym ukaranym zawodnikiem, jeżdżącym z napędem stworzonym w Brixworth.

Problemy ze złapaniem oddechu od kar wydaje się mieć przede wszystkim Valtteri Bottas. Na torze w Austin przyszły kierowca Alfy Romeo zostanie cofnięty o 5 pozycji na starcie za nowy, już 6. blok silnika spalania wewnętrznego (ICE).

Podczas weekendu na Monzy Fin miał wymienione komponenty ICE, turbosprężarki, MGU-K, MGU-H oraz wydechu, natomiast w Soczi otrzymał piąte elementy ICE, turbosprężarki, MGU-H oraz wydechu.

Bottas

Przepisy mówią, iż tylko pierwsze przekroczenie dozwolonej puli wyceniane jest na 10 karnych pozycji, a każde kolejne już tylko na 5, więc tym razem drugi kierowca Mercedesa nie będzie cofnięty specjalnie daleko.

Ustawienie się za Haasami z tyłu czeka natomiast George'a Russella oraz Sebastiana Vettela, ponieważ w obu przypadkach kara za nowe komponenty przekracza +15 miejsc. Brytyjczykowi i Niemcowi wymieniono te same części, instalując czwarte ICE, turbosprężarki oraz MGU-H.

Całej trójce zamontowano również nowe wydechy, lecz ponieważ żaden z kierowców nie przekroczył jeszcze dozwolonej liczby ośmiu tychże elementów, fakt ten nie wpływa na pozycje startowe.