Sędziowie zaprosili na rozmowę przedstawicieli Mercedesa, którzy mogli dopuścić się wykroczenia.
O godzinie 18:30 na dywaniku stawili się fizjoterapeuci George'a Russella oraz Lewisa Hamiltona, a także reprezentant zespołu. Wynika to z naruszenia powyścigowej procedury, którą wyznacza delegat ds. mediów.
W tym przypadku dotyczy to obecności nieuprawnionych osób w parku zamkniętym. Dokumenty FIA zawierają pogrubiony fragment, który mówi o tym, że asystenci zawodników muszą zaczekać na nich przed pokojem przy podium aż do końca ceremonii. Celem takiego zapisu jest sprawienie, by kierowcy nie otrzymywali dodatkowych przedmiotów przed wykonaniem ważenia.
Po GP Austrii 2022 takie wezwanie otrzymali trenerzy całego top 3, które składało się z Charlesa Leclerca, Maxa Verstappena i Lewisa Hamiltona. Wtedy werdyktem sędziów były zawieszone do końca sezonu grzywny w wysokości 10 tysięcy euro.
Dodatkowo w uzasadnieniu zaznaczono, że osoby, które ponownie złamią zasady, mogą stracić swoje przepustki do padoku.
Aktualizacja, 19:10
Arbitrzy błyskawicznie przesłali dzisiejszą decyzję, zgodnie z którą Mercedes zapłaci 10 tysięcy euro grzywny.