Haas poinformował o wycofaniu Micka Schumachera z GP Arabii Saudyjskiej.
Niemiec zaliczył wielką kraksę w trakcie czasówki na torze Jeddah Corniche. Uderzenie było niezwykle silne i w ogromnym stopniu zniszczyło maszynę zespołu.
Zawodnik długo nie wychodził z kokpitu i ostatecznie trafił do szpitala, jednak jego stan zdrowia jest dobry. FIA przekazała już, że pierwsze badania w centrum medycznym nie wykazały żadnych obrażeń, a kolejne, wykonane już w dużej placówce, będą miały charakter profilaktyczny.
Z powodu wypadku Micka zabraknie na starcie niedzielnego wyścigu w Dżuddzie. Haas oficjalnie potwierdził wycofanie go z rywalizacji.
W celu rozwiania wątpliwości ekipa dodała również, że wystawi tylko jeden bolid w GP Arabii Saudyjskiej. Za jego kierownicą usiądzie oczywiście Kevin Magnussen.
Pomijając kwestie odbudowy, gdyby zespół chciał ścigać się dwoma samochodami, potencjalny zastępca Schumachera musiałby pojawić się w którejś z piątkowych lub sobotnich sesji, by w ogóle otrzymać prawo startu. Taka sytuacja nie miała miejsca w ten weekend.