Trudne tory i trudne warunki pozwalają zabłysnąć najlepszym kierowcom, ale potrafią też łatwo doprowadzić do błędu. Kto tym razem zgarnie komplet punktów od sędziów?
Dla przypomnienia - skala ocen to od 0 do 10, a pod uwagę bierzemy cały weekend, choć najważniejsza jest oczywiście niedziela. Przy nazwiskach widoczna jest średnia trzech ocen, a w tabeli są wszystkie od każdego z nas.
Mercedes
Hamilton - 10
Trudno byłoby o czymkolwiek dyskutować. Doskonałe kwalifikacje, doskonały wyścig, zyskanie 3 sekund przewagi nad Strollem na pierwszym okrążeniu, absolutna perfekcja i 8. zwycięstwo na Hungaroringu, przy jednoczesnym wywalczeniu 90 Pole Position w karierze. Kolejny podręcznikowy weekend dominacji zwieńczony najszybszym okrążeniem.
Bottas - 7,3
Bardzo dobre kwalifikacje, w których zabrakło tak niewiele, żeby dogonić Lewisa. Kiepski start i spokojne odzyskiwanie pozycji, nie ryzykując przy tym zbyt wiele. W końcówce szaleńcza pogoń za Maxem Verstappenem, w której zabrakło jednego okrążenia, żeby wyprzedzić Holendra. Naprawdę dobry weekend Valtteriego, niestety przez problemy na starcie bez szans na walkę z Hamiltonem.
Red Bull
Mechanicy - 10
To nie kierowcy, ale co z tego? Zasłużyli.
Verstappen - 7,6
Bardzo przeciętne kwalifikacje i dopiero 7. pozycja startowa, a do tego błąd na okrążeniu wyjazdowym. Co z tego, skoro po błyskawicznej interwencji mechaników Max wystrzelił do przodu i przebił się na 2. lokatę, bez problemu radząc sobie z szaleńczą pogonią Valtterego Bottasa pod sam koniec. Holender był wyraźnie wolniejszy od Lewisa, ale dzięki temu, że jakkolwiek dbał o opony, stanął na średnim stopniu podium.
Albon - 5,6
Słabe kwalifikacje, ciągłe problemy z balansem i trudności ze skonfigurowaniem tegorocznego bolidu. Alex Albon skarżył się na zachowanie maszyny już podczas treningów. Do wyścigu ruszał z 13. pola i przebijał się naprzód, wykorzystując problemy rywali i chaos wywołany szybkim zjazdem całej stawki do boksów już na początku wyścigu. Finalnie 5. miejsce i poprawny wyścig na koncie tajskiego kierowcy.
Ferrari
Leclerc - 5,3
Robił co mógł, ale po starcie z 6. pola sporo stracił na błędnej taktyce Ferrari. Deszcz nie nadchodził, a opony w bolidzie Leclerca nie trzymały. W końcówce nie udało mu się obronić przed atakami Carlosa Sainza i w konsekwencji wypadł z czołowej dziesiątki. Seb był lepszy.
Vettel - 7,6
Przyzwoite kwalifikacje, biorąc pod uwagę obecną formę Ferrari. W wyścigu przytomne sugerowanie inżynierowi zmiany taktyki i zamontowanie pośrednich opon. Dzięki temu Seb dowiózł 6. pozycję, co wydaje się dokładnie tym, czego możemy w tym roku oczekiwać od kierowców z Maranello.
McLaren
Sainz - 4,6
Niewielka strata do Norrisa w kwalifikacjach, odnalezienie w wyścigu regularnego i równego tempa, a przede wszystkim przetrwanie kolizji z Nicholasem Latifim, którego wypuszczono ze stanowiska serwisowego wprost pod koła McLarena. Słabe tempo pomarańczowej ekipy w ten weekend, ale Carlosowi udało się dowieźć punkty.
Norris - 3,6
W wywiadzie po wyścigu przyznał, że jego występ nie był taki, jakiego oczekiwał. Przeciętne tempo wyścigowe, problemy z oponami, słaby start. Lando nie był zadowolony ze swojego niedzielnego występu. W sobotę było znacznie lepiej, w kwalifikacjach 8. w wyścigu dopiero 13.
Renault
Ricciardo - 7
Przeciętne kwalifikacje Daniela w kontekście reszty stawki, ale dobre względem Estebana Ocona. Dobry start i trzymanie przyzwoitego tempa wyścigowego, podążanie za walczącymi Racing Point, Ferrari i tylnym skrzydłem Sainza, by w efekcie dojechać do mety na 8. pozycji. Nie było błędów, były manewry wyprzedzania w jego stylu, ale brakowało prędkości na prostych, żeby powalczyć z rywalami.
Ocon - 3,3
Przeciętne kwalifikacje, ukończone na 14. pozycji, jeszcze za George'm Russell'em oraz słaby wyścig. Niejaki weekend Estebana, w którym wyraźnie odstawał od swojego kolegi z zespołu. Rywalizację na Hungaroringu Francuz zakończył na 14. pozycji.
Racing Point
Perez - 5,3
Świetne kwalifikacje z problemami na 2. pomiarowym okrążeniu i zablokowanie 2. rzędu, tuż za Lancem Strollem. Bardzo słaby start, utrata kilku pozycji i pozbawienie się szans w walce o czołowe lokaty. Dobry występ Checo, zakończony na 7. miejscu, ale tym razem to Lance pokazał Meksykaninowi, że można było jechać szybciej.
Stroll - 8,3
Trzecie pole startowe, uzyskanie lepszego czasu w czasówce od Sergio Pereza i przede wszystkim szybki, czysty wyścig. Tym razem Lance nie bał się wciskać, opóźniać hamowania, a jak trzeba było, to nie bał się także bronić pozycji. Pewne 4. miejsce z przewagą prawie 20 sekund nad Alexem Albonem. Oby tak dalej!
Alfa Romeo
Raikkonen - 2,6
Beznadziejne kwalifikacje, zakończone na ostatniej pozycji, wyjątkowo tym razem bez żadnych wymówek - po prostu Alfa Kimiego była tak wolna. Przestrzelenie pola startowego po okrążeniu formującym, czyli błąd absolutnie niewybaczalny kierowcy z takim doświadczeniem, który zakończył się dla Fina karą. Weekend całkowicie do wymazania, a małą łyżeczką słodyczy może być lepsze tempo wyścigowe od Antonio i ukończenie zmagań na 16. pozycji,
Giovinazzi - 3
Fatalny występ obu Alf Romeo w sobotnich kwalifikacjach. Tonio szybszy od Kimiego o 0,1 s na najszybszym okrążeniu, a w wyścigu było już gorzej. Udało się wyprzedzić oba Williamsy, ale nic więcej, nawet rozkojarzony Kimi był szybszy. Zespół z Hinwil powinien jak najszybciej zapomnieć o występie na Węgrzech.
AlphaTauri
Gasly - brak
Bardzo dobre kwalifikacje, Q3 wywalczone z poważnie uszkodzonym silnikiem, wymiana całej jednostki napędowej i kolejna awaria już na początku wyścigu. Ocenianie występu Pierra byłoby bardzo niesprawiedliwe, ale warto odnotować, że do czasu problemów technicznych, francuski kierowca radził sobie zdecydowanie lepiej od kolegi z zespołu.
Kwiat - 5
Beznadziejne kwalifikacje zakończone już w Q1, przy czym Pierre Gasly z uszkodzonym silnikiem dostał się do Q3. Wyścig całkiem niezły i 12. pozycja przed Lando Norrisem czy Estebanem Oconem to tylko lub aż 99% procent tego, co dało się wywalczyć tym autem. Szkoda trochę słabego występu w sobotę, zwłaszcza w kontekście tak dobrego wyniku Gasly'ego.
Haas
Grosjean - 3
W kwalifikacjach wolniejszy od Magnussena i docelowo 18. pozycja startowa. Zmiana opon na okrążeniu formującym i w rezultacie kara, która w sytuacji Romaina zmieniła niewiele. Kierowca skarżył się na uszkodzenia po kontakcie z Albonem, a jego tempo wyścigowe, przy świetnej strategii Haasa, pozostawiało bardzo wiele do życzenia.
Magnussen - 8
Szybszy od Grosjeana w kwalifikacjach i pełne wykorzystanie strategicznej szansy od ekipy. Dobry pomysł ze zmianą ogumienia już na samym początku i trzymanie się nawet w ścisłej czołówce w pierwszej fazie wyścigu. Kevin może być z siebie zadowolony, pomimo tego, że kara za komunikację z inżynierem (?!) kosztowała go 10 sekund i spadek z 9. na 10. pozycję.
Williams
Russell - 6,3
Kwalifikacje zakończone na 12. pozycji z realną szansą w walce o Q3. Niesamowicie szybkie czasy notowane na pojedynczych okrążeniach i nadal problemy z przeniesieniem sobotnich wyników na niedzielę. George kolejny raz pokazuje, że zdecydowanie spełnia pokładane w nim nadzieje i oczekiwania, ale nadal nie udaje mu się wywalczyć pierwszego punktu w F1.
Latifi - 5,6
Zaskakująco dobre kwalifikacje, awans do Q2 i świetny start, po którym udało się zyskać kilka pozycji. Później jednak fatalna decyzja Williamsa o wypuszczeniu Nicholasa wprost pod koła Carlosa Sainza, ogromna strata spowodowana przebitą oponą i problemy z prowadzeniem, najprawdopodobniej związane z uszkodzeniem podłogi. Szkoda, bo 5 okrążeń straty do lidera może nie oddawać realnej formy kierowcy, który w ten weekend zdecydowanie potrafił pozytywnie zaskoczyć.
Wszystkie oceny redakcji
Kierowca | Ocena - Budnik | Ocena - Jazienicki | Ocena - Pokrzywiński |
Lewis Hamilton | 10 | 10 | 10 |
Valtteri Bottas | 7 | 7 | 8 |
Max Verstappen | 8 | 7 | 8 |
Alex Albon | 6 | 5 | 6 |
Charles Leclerc | 5 | 6 | 5 |
Sebastian Vettel | 8 | 8 | 7 |
Carlos Sainz | 4 | 5 | 5 |
Lando Norris | 3 | 4 | 4 |
Daniel Ricciardo | 7 | 7 | 7 |
Esteban Ocon | 3 | 3 | 4 |
Sergio Perez | 5 | 5 | 6 |
Lance Stroll | 8 | 8 | 9 |
Kimi Raikkonen | 3 | 2 | 3 |
Antonio Giovinazzi | 3 | 3 | 3 |
Pierre Gasly | brak | brak | brak |
Daniił Kwiat | 5 | 5 | 5 |
Romain Grosjean | 2 | 4 | 3 |
Kevin Magnussen | 8 | 8 | 8 |
George Russell | 6 | 6 | 7 |
Nicholas Latifi | 5 | 6 | 6 |