Oto wyniki Waszego i naszego głosowania po GP Australii 2024.
Standardowo mamy kilka braków. Logana Sargeanta i Maxa Verstappena nie trzeba tłumaczyć. Kiedy w ogóle mieliśmy wykluczonego Maxa? Wow...
Do tego Lewis Hamilton. Mniej niż połowa wyścigu. Ktoś powie, że za kwale się upiecze, ale zazwyczaj takie przypadki dostawały brak.