FIA przedstawiła datę spotkania w związku z wnioskiem Ferrari, które domaga się ponownej oceny kolizji Carlosa Sainza i Fernando Alonso z GP Australii.

Tuż przed świętami włoska ekipa przekazała, iż zamierza powalczyć o odwrócenie kary, jaką nałożono na jej zawodnika w końcówce zawodów w Melbourne, pozbawiając go 4. miejsca (szczegóły TUTAJ). Ze względu na długą przerwę w kalendarzu niewiadomą pozostawało, kiedy czerwoni będą mogli zaprezentować swoje argumenty. 

Pierwszy dokument w tej sprawie pojawił się dopiero dzisiaj. Wynika z niego, że we wtorek, 18 kwietnia, o godzinie 8:00 czasu polskiego zorganizowane zostanie wirtualne posiedzenie z udziałem Carlosa Sainza, przedstawicieli zespołu oraz sędziów.

Ponieważ Ferrari stara się o uzyskanie rewizji, konieczne jest spełnienie wymogu o dostarczeniu nowego, istotnego oraz niedostępnego wcześniej dowodu. Właśnie to będzie analizowane w przyszłym tygodniu, co wyraźnie zaznaczono w oświadczeniu i podkreślono w osobnym komunikacie FIA.

Jeśli stwierdzone zostanie, iż Włosi faktycznie dysponują takimi materiałami, arbitrzy ponownie przyjrzą się incydentowi i podejmą odpowiednią decyzję, opartą także o dodatkową porcję informacji. Ich werdykt może być wtedy cofnięty, identyczny lub zmieniony na inną sankcję.

Gdyby jednak dowody nie spełniły wspomnianej wcześniej definicji, kwestia kary zostałaby całkowicie zamknięta.