W czwartkowy poranek dowiedzieliśmy się o nowym epizodzie w karierze Sebastiana Vettela, który już przed sezonem ogłosił, że odchodzi z Ferrari.
Niemiec w przyszłym roku będzie jeździł dla Racing Point, które po sezonie zostanie przeobrażone w Aston Martina.
Okres bez kontraktu na przyszły rok dla Sebastiana był na pewno bardzo burzliwy. Plotki łączyły czterokrotnego mistrza świata od wszystkich zespołów w F1, przez emeryturę, aż nawet po kontynuowanie kariery za oceanem.
Ostatecznie Vettel znalazł zatrudnienie w F1, jednak jak sam twierdzi, był już o krok od zrezygnowania z królowej motorsportu.
- Byłem blisko odejścia z F1. Miałem wiele myśli, sporo się zastanawiałem nad ostateczną decyzją, bo chciałem zrobić to, co będę uważał za najlepsze dla mnie. Musiałem postawić siebie na pierwszym miejscu. Wierzę, że decyzja przeze mnie podjęta jest najlepszą dla mnie i nie mogę się doczekać aż będę mógł to udowodnić.
- To nie była łatwa decyzja. Ostatnie tygodnie i miesiące były dość intensywne dla mnie, bo byłem w innej, nowej sytuacji. Jednak jak mówiłem od początku, czułem, że chcę pozostać w Formule 1, jeśli będzie w niej coś atrakcyjnego.
Seb wyjawił, że klamka zapadła stosunkowo niedawno, ale wpływ na wyjawienie jego wyboru miało także zaskakujące oświadczenie Sergio Pereza.
- Nie minęło wiele czasu, odkąd było to dopięte, a także od ogłoszenia Checo. Wtedy odpowiednie wydawało się zareagowanie od razu.
Mistrz dostał pytania nie tylko o swoją decyzję, ale także o obawy dotyczące wpływu nowych dyrektyw na formę ekipyLawrence'a Strolla.
- Oczywiście kilka tygodni temu wiele się mówiło o przepisach na 2021 rok i tym jak uderzą zespół, ale szczerze mówiąc, to nie gra dla mnie zbyt dużej roli, bo jestem przekonany do siły zespołu. Przez ostatnie lata - patrząc na to, ile mieli pieniędzy - radzili sobie naprawdę bardzo dobrze. Zdecydowanie mają wiele argumentów, aby wciąż pokazywać swoją siłę. Patrząc na to, co powiedziałem nowe przepisy aż tyle nie zmieniają. Jest wielki potencjał na progres i nie mogę się doczekać aż wykorzystam moją wiedzę, doświadczenie aby pomóc zespołowi znaleźć się w czołówce. Nie mogę niczego przewidywać, ale jest wiara i nadzieja w zespół i ludzi, którzy tu są.