Franz Tost wyjawił, iż Yuki Tsunoda od kilku tygodni współpracuje z Alexem Albonem, co w jego opinii ma pomóc Japończykowi dokonać kolejnych postępów w wyścigowym rzemiośle.
Kierowca AlphaTauri z dużym przytupem zadebiutował na najwyższym szczeblu sportów motorowych, jednakże w kolejnych rundach jego forma nie była już tak imponująca.
To z kolei spowodowało, że ekipa z Faenzy w ramach projektu rozwojowego zdecydowała się sprowadzić swojego podopiecznego na stałe do Włoch oraz wyposażyć go w domowy symulator.
W kolejnym etapie - po odbębnieniu swoich obowiązków w DTM - do gry wkroczył natomiast Alex Albon, który w ostatnim czasie mocno zaangażował się w pomoc dla tegorocznego debiutanta.
- To prawda, Alex przychodzi do Yukiego i rozmawia z nim, tłumaczy mu charakterystykę danego toru i wyjaśnia wiele innych zagadnień. To są po prostu standardowe rozmowy pomiędzy kierowcami - przyznał Tost.
- Uważam, że jest to bardzo pozytywne dla Yukiego, ponieważ otrzymuje on sporo wiedzy od Alexa, co jest kluczowe dla jego odpowiedniego rozwoju.
- Alex jest oczywiście członkiem rodziny Red Bulla, ale w ostatnim czasie nie miał zbyt wielu wolnych weekendów, ponieważ startował w DTM. Poprosiliśmy go jednak, aby wspierał Yukiego, kiedy już będzie na torze.
- Przekazaliśmy Yukiemu, aby ten zadawał pytania Alexowi, co ma pomóc mu w lepszym zrozumieniu różnych zagadnień. Na ten moment ta współpraca sprawdza się bardzo dobrze. Yuki systematycznie się poprawia i staje się coraz szybszy. Lepiej rozumie także samochód od jego technicznej strony.
- W międzyczasie uczestniczy on także w wielu spotkaniach z inżynierami w Faenzie, aby uzyskać lepszy obraz całego otoczenia, jednocześnie zwiększając swoją pewność siebie za kierownicą.
- W piątek byłem bardzo zaskoczony jego występem w pierwszym treningu, ponieważ pokazał się z bardzo dobrej strony, a należy zaznaczyć, że jest to jego debiut na tym torze.
- Oczywiście do wyścigu wyruszy on z tyłu stawki, ponieważ wymieniliśmy w jego bolidzie jednostkę napędową, ale uważam, że z takimi osiągami można tutaj sporo nadrobić. Jestem więc optymistycznie nastawiony i w mojej opinii Yuki może wywalczyć w niedzielę jakieś punkty.