Dyrektor zarządzający Grupą Saubera, którym jest Alessandro Alunni Bravi, będzie pełnił funkcję reprezentanta zespołu od sezonu 2023.

Ekipa z Hinwil, którą czeka przejęcie przez Audi, zdecydowała się na nietypowe posunięcie, obsadzając wakat przypominający pozycję szefa, ale bez nazywania go w ten sposób. Do obowiązków dyrektora zarządzającego należeć będzie reprezentowanie składu we wszystkich oficjalnych aktywnościach podczas weekendów wyścigowych i poza torem, a także współpraca z departamentem technicznym i działem operacyjnym.

Ruch ten wydaje się być formalnym wypełnieniem luki, jaka powstała po grudniowej karuzeli, w ramach której szef i CEO Alfy Romeo, Fred Vasseur, udał się do Ferrari, by zastąpić Mattię Binotto, a Andreas Seidl opuścił McLarena, by zająć miejsce Francuza w Szwajcarii. Niemiec stał się jednak tylko CEO, co sprawiło, że stanowisko szefa pozostało nieobsadzone.

W oświadczeniu prasowym sprzed ponad miesiąca zawarto informację o tym, że pierwszą misją Seidla będzie znalezienie szefa. W dzisiejszym komunikacie wspomniano natomiast, iż jest to jedno z zadań, które wykonał już jako głównodowodzący Grupą Saubera. Wszystko to sprawia, że na chwilę obecną Alessandro Alunni Bravi wydaje się być osobą pełniącą obowiązki szefa zespołu, choć formalnie nie może nazwać się szefem.

Alessandro Alunni Bravi, Andreas Seidl

Na Włocha spadnie więc wiele oficjalnych działań, takich jak rozmowy z mediami, udział w konferencjach czy padokowych spotkaniach. FIA wymaga od zespołów dostępności kogoś w rodzaju szefa, choć do swoich aktywności często wykorzystuje także osoby postawione wyżej w hierarchii. Tak było na przykład w 2021 roku w Alpine, które również nie posiadało pełnoprawnego szefa, chociaż w powszechnym rozumowaniu był nim Marcin Budkowski. Nie przeszkodziło to jednak CEO, Laurentowi Rossiemu, w wielu publicznych wystąpieniach.

Inaczej prezentował się natomiast rozkład obowiązków w McLarenie, gdzie Seidl był szefem, a Zak Brown pracował i nadal pracuje jako CEO. Obaj byli dość dobrze dostępni dla mediów. Możliwe jednak, że mianowanie reprezentanta Saubera pozwoli Andreasowi na nieco poważniejsze usunięcie się w cień i efektywniejsze działanie za kulisami.

Alessandro Alunni Bravi może być znany polskim kibicom ze względu na obowiązki menedżerskie, jakie w przeszłości pełnił przy Robercie Kubicy w okolicach powrotu Polaka do królowej motorsportu. Z ekipą z Hinwil związany jest od 2017 roku, a w marcu 2022 awansował na posadę dyrektora zarządzającego, która dziś została rozszerzona o bycie reprezentantem zespołu.

- Cieszy mnie, że mogę potwierdzić awans Alessandro na pozycję reprezentanta zespołu, którą połączy z obecnymi obowiązkami dyrektora zarządzającego - powiedział Andreas Seidl. - Jego działania w trakcie sezonu pozwolą mi skupić się na rozwoju Grupy i przygotować się na wyzwania, jakie czekają nas [w przyszłości]. Dziękuję Alessandro za jego wiarę w naszą wizję. Jestem przekonany, że będzie kolejnym wartościowym dodatkiem do i tak już bardzo silnego składu.

- Dziękuję Andreasowi i naszym udziałowcom za zaufanie - dodał Alunni Bravi. - Chcę podkreślić moje zaangażowanie poprzez danie z siebie wszystkiego i spełnienie ich oczekiwań, reprezentując zespół możliwie jak najlepiej. Jestem w pełni świadomy wyzwań, jakie na nas czekają. Podchodzę do tego zadania z pokorą, ale jednocześnie wiem, że jestem częścią bardzo mocnej ekipy, co daje mi przekonanie o tym, że mamy wszystko, by odnosić sukcesy w przyszłości.