Stajnia z Woking zdołała wzmocnić swoje struktury kolejnymi inżynierami, którzy mają pomóc jej w odbudowaniu formy w najbliższych latach.
Przy okazji ostatniego ogłoszenia zmian w dziale technicznym, który opuścił jego dyrektor, James Key, McLaren pochwalił się także skuteczną rekrutacją dodatkowych osób. Ich nazwiska, poza przychodzącym z Ferrari Davidem Sanchezem, nie zostały jednak wymienione.
We wtorek okazało się, że w tym gronie znalazł się szef działu technologii aerodynamicznych Astona Martina, Mariano Alperin, który był w Silverstone od 2019 roku. Wcześniej przez 11 lat pracował w Sauberze, a ponadto do CV może wpisać także 2 lata spędzone w obozie Hondy. Informacja o jego zmianie barw została potwierdzona m.in. przez Motorsport czy PlanetF1.
Z raportu pierwszej z wymienionych stron wynika także, iż pomarańczowym udało się porozumieć łącznie z aż 15 pracownikami innych składów, w tym tych topowych, czyli Red Bulla, Ferrari czy wspomnianego Astona. Część z nich miała już zameldować się w MTC, natomiast niektórzy będą w stanie uczynić to po odpowiednim okresie przymusowej przerwy od wykonywania obowiązków.
W związku z nadchodzącym już za kilka lat kolejnym regulaminowym przetasowaniem pomarańczowi postanowili odświeżyć swój personel. Z niedawnej analizy BBC wynika, że Zak Brown i spółka mieli zorientować się, iż departament, na czele którego stał James Key, umiał co prawda świetnie wykorzystywać bazę samochodu, stworzoną na sezon 2019 przez ekipę pracującą jeszcze w 2018 roku, ale dwukrotnie zmarnował swoje szanse na popisanie się dobrym projektem w momencie powrotu efektu przyziemienia do królowej motorsportu.
Zespół przygotowuje się obecnie na wdrożenie i rozpoczęcie korzystania m.in. z nowego tunelu aerodynamicznego. Ten ma być w pełni gotowy jeszcze w tym roku, jednakże główną rolę odegra dopiero przy tworzeniu bolidu na sezon 2025. Będzie to ostatnia maszyna budowana przed silnikowymi zmianami na rok 2026, które będą mogły ponownie przemieszać stawkę i pozwolić tym, którzy pomylili się przy zeszłorocznej rewolucji, na przeskoczenie konkurencji.
Przedstawiciele McLarena w nowym tunelu aero