Stajnia z Milton Keynes wydała dziś oficjalne oświadczenie ws. wydarzeń z GP Bahrajnu.
Ekipa Red Bulla w żadnym stopniu nie będzie dobrze wspominać inauguracji sezonu 2022, ponieważ zarówno Max Verstappen, jak i Sergio Perez nie zdołali ukończyć ówczesnych zmagań, co miało związek z usterkami ich bolidów.
Pierwsze raporty w tej sprawie wskazywały, iż w obu samochodach doszło do bliźniaczego defektu pompy paliwowej, o czym po wyścigu informował m.in. Helmut Marko.
Cały ten wątek zrobił się jeszcze bardziej zawiły następnego dnia, gdy holenderskie źródło przekazało, iż problemem w tym przypadku nie była standardowa pompa, która dostarczana jest wszystkim drużynom przez wybranego producenta.
Dziś z kolei zespół ponownie ustosunkował się do całej tej sprawy poprzez wydanie specjalnego komunikatu, w którym potwierdzono wystąpienie problemu z ciśnieniem paliwa.
- Oba samochody cierpiały na brak ciśnienia paliwa. W obu bolidach znajdowała się odpowiednia ilość paliwa, ale [powstała w systemie] próżnia uniemożliwiała pompom pobieranie go.
- Podjęliśmy niezbędne kroki, aby rozwiązać ten problem. Nie spodziewamy się żadnych problemów w ten weekend.