Według nieoficjalnych informacji F1.com Willy Rampf, były dyrektor techniczny Saubera, został zatrudniony jako konsultant w Williamsie.
Wzmocnienia w Williamsie pod kierownictwem nowych właścicieli, Dorilton Capital, idą pełną parą. Kilka dni temu do ekipy dołączył Francois-Xavier Demaison. Francuz przejął funkcję dyrektora technicznego, którym ostatnio był Paddy Lowe.
"Ostatnio" to być może stwierdzenie nad wyrost, ponieważ brytyjski inżynier pożegnał się z drużyną jeszcze w czerwcu 2019 roku. Od tamtej pory na tym stanowisku był wakat, a obowiązki dzielono między pracowników.
Dziś z kolei strona F1.com nieoficjalnie poinformowała, że angaż w Williamsie otrzymać miał Willy Rampf. Niemiec w ekipie z Grove miałby zostać konsultantem.
Zarówno Rampf jak i Demaison mieli już okazję współpracować z nowym dyrektorem generalnym Williamsa, Jostem Capito, przez większą część ostatniej dekady. Miało to miejsce w Volkswagenie, który w latach 2013-2016 zdominował WRC.
Rampf przez polskich kibiców Formuły 1 kojarzony może być szczególnie z rolą dyrektora technicznego w Sauberze, bowiem pełnił ją w czasach, gdy kierowcą szwajcarskiego teamu, współpracującego z BMW, był Robert Kubica.
Doświadczenie 67-latka w królowej motorsportu jest jednak zdecydowanie większe, bo już w 1993 roku był inżynierem wyścigowym Heinza-Haralda Frentzena w zespole z Hinwil, a w 1997 Nicoli Lariniego, Norberto Fontany i Gianniego Morbidelliego.
W 1999 roku wrócił do Saubera, a w następnym sezonie został dyrektorem technicznym ekipy. Był nim do 2010, kiedy to zastąpił go James Key. Następnie Rampf przeniósł się do działu sportów motorowych wspominanego Volkswagena, gdzie pracował m.in. nad udanym projektem Polo R WRC.