Zgodnie z zapowiedziami Tymek Kucharczyk zorganizował zbiórkę na dokończenie startów w GB3.

Polski kierowca, który jest jednym z najszybszych w brytyjskiej serii i z powodzeniem mógłby myśleć o występach nawet w FIA F3 w przyszłym roku, musi martwić się o możliwość jazdy w dalszej fazie tegorocznej kampanii.

Kilka tygodni temu zawodnik informował już o swoich problemach. Więcej o jego sytuacji pisaliśmy TUTAJ.

Niestety potwierdził się czarny scenariusz. Kucharczyk został zmuszony do tego, by zwrócić się z prośbą o wsparcie finansowe do kibiców.

W serwisie Patronite pojawiła się już zweryfikowana zbiórka, której celem jest osiągnięcie progu 270 tysięcy złotych do połowy września 2023 roku.

- W tym miejscu bardzo chcemy prosić wszystkich Fanów Motorsportu o wsparcie finansowe na dokończenie sezonu w serii GB3 - czytamy w opisie inicjatywy. - Dzięki obecnym sponsorom, którym z tego miejsca bardzo dziękujemy, udało się rozpocząć sezon i zapłacić za jego pierwszą część. Niestety nie wszystkie rozmowy z nowymi, potencjalnymi sponsorami udało się dokończyć, a czas nieubłaganie biegnie.

- Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę i postaramy się nie zawieść Waszych oczekiwań co do rozwoju sportowego Tymka. Sam kierowca też obiecuje, że da z siebie wszystko tak, aby dostarczyć jak najwięcej pozytywnych emocji swoim Kibicom.  

Sezon GB3 potrwa do końcówki października i będzie liczył jeszcze cztery rundy. Najbliższa odbędzie się już na Silverstone, gdzie dwa miesiące temu Tymek momentami deklasował konkurencję, pokazując niesamowite tempo.