Jaki tor posiada najdłuższą umowę z F1, a którzy promotorzy muszą obecnie martwić się o przyszłość swojego wydarzenia? Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółowym zestawieniem kontraktowym.
GP Australii (Albert Park, Melbourne)
Umowa ważna do 2037 roku.
Melbourne ma długi kontrakt z F1, który dawał miastu możliwość powrotu do sporadycznego otwierania sezonu. Australia straciła jednak ten przywilej na sezon 2024, co wydłużyło jej umowę o kolejne 2 lata.
GP Chin (Szanghaj)
Umowa ważna do 2030 roku.
Po powrocie wyścigu w sezonie 2024 udało się wypracować nową umowę, niezależnie od obecności Chińczyka w stawce.
GP Japonii (Suzuka)
Umowa ważna do 2029 roku.
Kontrakt przedłużony w 2024 roku.
GP Bahrajnu (Sakhir)
Umowa ważna do 2036 roku.
Mocny partner Formuły 1. Zdołał wynegocjować sobie możliwość regularnego goszczenia testów F1 i wyścigów otwierających sezon, choć nie za każdym razem.
GP Arabii Saudyjskiej (Jeddah Corniche, Dżudda)
Umowa ważna do 2030 roku.
Mocny partner Formuły 1, który płaci ogromne pieniądze i reklamuje swój koncern Aramco na wielu torach. Wyścig za kilka lat, około 2027/2028 roku, powinien przenieść się na kosmiczny tor, który jest częścią saudyjskiego megaprojektu Al-Qiddiya.
GP Miami (Hard Rock Stadium, Miami)
Umowa ważna do 2041 roku.
Wyścig organizowany we współpracy z Formułą 1 w ramach ekspansji w Stanach Zjednoczonych. Kontrakt do 2031 roku został przedłużony o 10 lat przy okazji edycji 2025.
GP Emilii-Romanii (Imola)
Umowa ważna do 2025 roku
Wypada z kalendarza od sezonu 2026.
GP Monako
Umowa ważna do 2035 roku.
Relacje Monako z F1 nie były dobre w 2022 roku, przez co mówiło się o możliwym rozstaniu. W 2024 roku podpisano dłuższe porozumienie, które wiąże się ze zmianą terminu rozgrywania zawodów z końcówki maja na początek czerwca. W 2025 porozumienie zostało rozszerzone.
GP Barcelony-Katalonii (Circuit de Barcelona-Catalunya)
Umowa ważna do 2026 roku.
Wyścig wielokrotnie typowany do pożegnania się z F1, jednakże dwóch hiszpańskich kierowców, w tym jeden w Ferrari, trzymają go przy życiu. Oczywiście razem z pieniędzmi. Przeszkodzić może obecność Madrytu.
GP Hiszpanii (Madring)
Umowa na lata 2026-2035.
Pewna jest już zmiana lokalizacji GP Hiszpanii z okolic Barcelony na Madryt. Szczegóły są dostępne TUTAJ.
GP Kanady (Circuit Gilles Villeneuve, Montreal)
Umowa ważna do 2035 roku.
Kanadyjczyk w stawce, w zespole kanadyjskiego miliardera, poza tym kraj w Ameryce Północnej. To wyścig z dobrą pozycją, ale stanowił ból głowy F1 ze względu na termin. To zmieni się od sezonu 2026, kiedy Kanada przesunie się na maj.
Kilka miesięcy po wyeliminowaniu problemu z kalendarzem Montreal przedłużył kontrakt o kolejne 4 lata, do sezonu 2035.
GP Austrii (Red Bull Ring, Spielberg)
Umowa ważna do 2041 roku.
Obecność Red Bulla daje Austrii mocną pozycję. Kilka lat temu tor przedłużył kontrakt do 2030 roku, a w sezonie 2025 dołożył do tego 11 dodatkowych lat.
GP Wielkiej Brytanii (Silverstone)
Umowa ważna do 2034 roku.
Na początku 2024 roku Silverstone podpisało długie porozumienie. To odsunęło regularnie wracające plotki o potencjalnym rozstaniu.
GP Belgii (Spa-Francorchamps)
Umowa ważna do 2031 roku, ale bez sezonów 2028 i 2030.
Wejście w tryb rotacyjny stanowiło najprawdopodobniej jedyną opcję na utrzymanie Spa w kalendarzu F1.
GP Węgier (Hungaroring)
Umowa ważna do 2032 roku.
W 2023 roku F1 potwierdziła, że Hungaroring zostanie zmodernizowany. Zawarto też nowy kontrakt (szczegóły TUTAJ).
GP Holandii (Zandvoort)
Wyleci z kalendarza po sezonie 2026 pomimo odnowienia kontraktu.
Wbrew przypuszczeniom Holendrzy postanowili nie wchodzić w tryb rotacyjny i odejść z F1 po sezonie 2026.
GP Włoch (Monza)
Umowa ważna do 2031 roku.
Pod koniec sezonu 2024 Włosi wypracowali przedłużenie swojego kontraktu. Temu wyścigowi nie grozi wejście w tryb rotacyjny.
GP Azerbejdżanu (Baku)
Umowa ważna do 2030 roku.
Azerbejdżan podpisał nowy kontrakt z F1 w 2025 roku (szczegóły TUTAJ).
GP Singapuru (Marina Bay)
Umowa ważna do 2028 roku.
Singapur przedłużył kontrakt na początku 2022 roku i nic nie wskazuje na to, by jego pozycja była zagrożona.
GP USA (Circuit Of The Americas, Austin)
Umowa ważna do 2034 roku.
Kontrakt został przedłużony przed GP USA 2025.
GP Miasta Meksyk (Autodromo Hermanos Rodriguez)
Umowa ważna do 2028 roku.
Wyścig kilka lat temu zmienił nazwę z GP Meksyku z powodów finansowych (szczegóły TUTAJ), co uratowało go przed wypadnięciem z kalendarza. Nowy kontrakt podpisano w 2025 roku.
GP Sao Paulo (Interlagos)
Umowa ważna do 2030 roku.
Z powodów politycznych kilka lat temu wyścig zmienił nazwę z GP Brazylii, co też uratowało jego losy. Nowy kontrakt podpisano w 2023 roku.
GP Las Vegas
Umowa ważna do 2025 roku.
Wyścig organizowany przez samą Formułę 1 w ramach ekspansji w Stanach Zjednoczonych. Pierwsza edycja odbyła się w sezonie 2023.
GP Kataru (Lusail)
Umowa ważna do 2032 roku.
Mocny partner Formuły 1, który zapewnił sobie nietypową umowę na lata 2021-2032, ale z przerwą na piłkarski mundial w 2022 roku.
GP Abu Zabi (Yas Marina)
Umowa ważna do 2030 roku.
Mocny partner Formuły 1, który od lat ma zapewnione goszczenie finału sezonu.

